Aktualności

Muzyka disco polo to jego pasja, ale Marcin Miller udowodnił właśnie, że inne nurty muzyczne także nie są mu obce.

Muzyka disco polo Marcina Millera doskonale znamy jako wykonawcę disco polo i wokalistę, który ma na swoim koncie liczne hity disco polo. Jednak solowa płyta „Wciąż zakochany” odkrywa zupełnie inne oblicze tego wykonawcy - to nieoczekiwany miszmasz, który brzmi zaskakująco dobrze! Kto już słuchał? Co znajdziecie na płycie „Wciąż zakochany”?

Marcin Miller przez pięć lat gromadził materiał na płytę, która kilka dni temu ujrzała światło dzienne. Album jest miłosnym wyznaniem, opowieścią o tym pięknym, wzniosłym uczuciu, które nie zawsze jest łatwe ale zawsze jest warte swojej ceny.

Już same tytuły poszczególnych kawałków mówią nam, że czeka nas podroż przez różne stany miłości, emocje i wzruszenia. Na krążku fani Millera znajdą 12 piosenek o bardzo poetyckich tytułach: ,,Jesienną melodię wiatr nam gra", ,,Całego siebie Tobie dam", ,,Dlaczego Ty mi w głowie zawróciłaś", ,,A przecież byłaś moim ideałem", ,,Pod Twoim parasolem", ,,Serca kochanie", ,,Nasze tu i teraz", ,,Wołaj mnie", ,,Znajdziemy własny świat", ,,Na karuzeli życia" i oczywiście ,,Wciąż zakochany". Muzycznie płyta również znacznie odbiega od kompozycji, które rozsławiły Millera w branży disco polo. Na tej płycie nie znajdziecie raczej mocnych bitów. Ten krążek to udany mariaż muzyki pop z jazzem i elementami disco.

LINK DO ARTYKUŁU

---